Na polskim rynku ubezpieczeniowym toczy się nieustanna walka o klienta oraz wysoką a jednocześnie rentowną sprzedaż. Jak podaje Polska Izba Ubezpieczeń w pierwszym kwartale 2023 roku polscy ubezpieczyciele osiągnęli zysk netto w wysokości 2,2 miliarda złotych, co stanowi wzrost o 190% w porównaniu do roku poprzedniego. Do osiągnięcia przewagi konkurencyjnej i utrzymania rosnących zysków potrzebne jest wprowadzanie i utrzymanie najbardziej efektywnych produktów ubezpieczeniowych. Oznacza to silną potrzebę minimalizacji kosztów związanych z obsługą i utrzymaniem produktów w systemach informatycznych.

Odpowiedzią na tę potrzebę mogą być rozwiązania natywne oparte o technologie chmurowe. Dzięki nim nie trzeba utrzymywać całej infrastruktury związanej z uruchomieniem systemów, a tym samym inwestować olbrzymich kwot na wstępie – to znacząca przewaga w trakcie rozwijania sprzedaży nowych ubezpieczeń, czy linii produktowych. Dodatkowo można je skalować proporcjonalnie do etapu rozwoju procesu sprzedaży lub stopnia organizacji postępowań, przy zachowaniu właściwych parametrów dotyczących rentowności i efektywności kosztowej.

Mocna pozycja ubezpieczycieli w ubiegłych latach

W trakcie globalnego kryzysu, spowodowanego pandemią COVID-19, branża ubezpieczeń na życie umocniła swoją pozycję. W latach 2020 i 2021 ilość świadczeń ubezpieczeniowych wzrosła o ponad 15% w porównaniu do roku 2019. Zwiększone zainteresowanie produktami ubezpieczeniowymi na życie ze strony klientów jest obserwowalnym zjawiskiem, które trwa nadal. Aby spełnić ich oczekiwania branża sięga po nowe i coraz sprawniejsze rozwiązania technologiczne. Dzięki wykorzystaniu rozwiązań chmurowych skraca się czas wprowadzania na rynek nowych produktów ubezpieczeniowych, czyli T2M - Time to Market. Środowisko chmurowe daje również lepsze możliwości rozwijania monitoringu procesów ubezpieczeniowych, co w efekcie skutkuje dobrą optymalizacją pod kątem efektywności sprzedaży, obsługi oraz utrzymania poszczególnych produktów ubezpieczeniowych, czy całych linii biznesowych.

Funkcjonowanie systemów informatycznych na polskim rynku realizowane jest w oparciu o wymagania i normy nakładane dla instytucji finansowych m.in. przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego. Wymagania te nigdy nie zakazywały wykorzystywania rozwiązań chmurowych przez polskie instytucje finansowe, jednak tworzyły pewnego rodzaju „próg wejścia”, który te systemy powinny spełniać na starcie.

Patrząc z perspektywy 10 lat, widzieliśmy już rozwiązania amerykańskie i skandynawskie, a w ostatnim czasie, szczególnie patrząc na rynki zachodnie wybiło się jedno duńskie rozwiązanie, które pozwala na sprawną realizację wdrożeń w różnych krajach, przy bardzo zróżnicowanych systemach walutowych i przy użyciu różnych wersji językowych. Tu mam na myśli platformę IBS, firmy IBA. Elastyczność tej platformy stworzyła takie możliwości, że mogliśmy to rozwiązanie adaptować na rynku polskim. Jest to rozwiązanie, które zapewnia polską wersję językową oraz posiada takie elementy związane z infrastrukturą, dzięki którym możemy dopiąć je do innych polskich systemów, np. systemów księgowych, czy systemów sprzedażowych lub systemów partnerów sprzedażowych lub wspierających likwidację szkód. Daje ono też możliwość elastycznej implementacji produktów, które występują na polskim rynku. Biorąc pod uwagę wymagania KNF-u i rozwiązania, które przez jakiś czas się rozwijały i dojrzewały, uzyskaliśmy możliwość implementacji z powodzeniem takiego systemu w kraju – tłumaczy Tomasz Lisiecki, Dyrektor Consulting Services w CGI.

Decydująca szybkość implementacji

Zdecydowaną przewagą rozwiązań natywnych, opartych o chmurę są ich znacząco szybkie możliwości implementacji produktów, a także bezproblemowa integracja i skalowalność. Pozwalają one skutecznie obniżyć koszty, eliminując potrzebę zakupu dodatkowego sprzętu, oprogramowania systemowego lub personelu do obsługi systemów. Jednocześnie zapewniają możliwości integracji z istniejącym ekosystemem informatycznym.

W przyszłości z perspektywy rozwiązań informatycznych towarzystwa ubezpieczeniowe będą walczyły o wyższą rentowność swoich produktów. Będzie trwała walka o koszty utrzymania, aby zapewnić planowaną rentowność sprzedaży. Polski rynek ubezpieczeniowy jest bardzo wymagający. Funkcjonuje na nim kilkadziesiąt towarzystw życiowych oraz majątkowych oraz kilka towarzystw, które oferują ubezpieczenia zdrowotne. Rynek, jeżeli chodzi o sprzedaż produktów, jest bardzo konkurencyjny i wymagający. To, co będzie decydowało o większej konkurencyjności towarzystw ubezpieczeniowych, to na pewno będzie ich wyższa efektywność działania – rozumiana jako niższe koszty implementacji oraz niższe koszty obsługi produktów ubezpieczeniowych. W ramach tych kosztów znaczącą rolę odgrywają koszty IT. Dlatego też niższe właśnie koszty IT będą decydowały o tym jak dynamicznie będą w stanie się rozwijać towarzystwa ubezpieczeniowe – dodaje Tomasz Lisiecki - Dyrektor Consulting Services w CGI.

Ogłaszany praktycznie na każdym kroku i przez każdy podmiot finansowy tzw. rozwój cyfrowy, wymaga innowacyjności całego ekosystemu technologicznego w instytucjach finansowych, a przede wszystkim nastawienia, że w dokładnej i sprawnej analizie i obróbce danych ukryty jest klucz do konkurencyjności danego podmiotu na rynku (data-driven insights). Wykorzystując odpowiednie dane na każdym etapie tworzenia łańcucha wartości biznesowych można znacznie zwiększyć wydajność, a jednocześnie obniżyć koszty. Lepsza analiza i zarządzanie danymi oznaczają poprawę jakości obsługi klientów, szybsze tworzenie nowych produktów mocniej odpowiadającym potrzebom klientów oraz poprawę jakości właściwych modeli predykcyjnych wykorzystywanych w planowaniu działań rynkowych.

Każde z towarzystw ubezpieczeniowych powinno przeanalizować swoje możliwości implementacji nowych rozwiązań informatycznych w czasie cyfrowych przemian, w celu zwiększenia rentowności działań prowadzonych przez towarzystwa, każde z nich musi zadać sobie pytanie: czy nowe linie produktowe powinny rozwijać w oparciu o istniejące systemy, które mają określony bagaż przeszłości kosztów utrzymania, czy szukać innych alternatywnych i tańszych rozwiązań? W tym przypadku, rozwiązania chmurowe mają konkretną propozycję, dla tych którzy szukają nowego podejścia - podsumowuje Tomasz Lisiecki - Dyrektor Consulting Services w CGI.